Wydawałoby się, że przyszły ksiądz powinien dostawać w seminarium pełną formację, która przygotuje go do posługi – bycia kapelanem szpitalnym, katechetą czy duszpasterzem jakiegoś środowiska zawodowego. Nic bardziej mylnego. Oczywiście seminarzysta dostaje pewien fundament, ale wszystko inne poznaje później.
Krzesło musi stać stabilnie. O księżowskim rozwoju [WYWIAD]
O rozwoju osobowym w życiu kapłana z o. Tomaszem Abramowiczem, pijarem, duszpasterzem powołań, katechetą, rozmawia Michał Mokrzycki.